Uwielbiam lody! Właściwie kto ich nie lubi? Tym razem pokusiłam się o zrobienie moich pierwszych lodów na patyku. Chociaż jak tak sobie myślę to nie do końca pierwszych. Moje pokolenie, pokolenie '93 zajadało się Danonkami na patyku. Dobrze pamiętam małe jogurciki, które kupowało się hurtem w sezonie letnim, ponieważ w każdym był inny kolorowy patyczek. A jak wiadomo, dzieciaki muszą mieć cała kolekcję czegoś, co dopiero zaczęły kolekcjonować. Tak! To były moje '"domowe" lody o smaku waniliowym i truskawkowym i wtedy wydawało mi się, że skoro z jogurtu potrafię wyczarować lody to jestem mistrzem w kuchni! Ahh, to były czasy...
Tak było dawniej. Tęsknota za beztroskimi czasami dzieciństwa i wyjadaniem lodów na patyku wyjętych prosto z lodówki sprawiły, że zapragnęłam stworzyć coś co da mi namiastkę tamtych chwil. I choć z zamiarem kupienia foremek do lodów zbierałam się dość długo, to wreszcie dorwałam takie które w 100% spełniły moje oczekiwania. Stąd też gdy trafiłam na okazję cenową i zobaczyłam piękne, różowe foremki do lodów stwierdziłam, że muszę je mieć! Bardzo jestem zadowolona z faktu iż patyczki posiadają dziurki, a dzięki temu lód nie zsuwa się w chwili, gdy wyjmuje go się z foremki.
A oto przepis na domowe super jogurtowe lody na patyku pachnące słonecznym mango. Idealne na ochłodę!
Składniki:
- 200 ml jogurtu typu grecki
- 1 mango
- 2 łyżki orzechów nerkowca
- pół łyżeczki cynamonu
- 1-2 łyżki miodu
- 5 kostek białej czekolady
- Orzechy nerkowca dodać do kielicha blendera i miksować do uzyskania gładkiej masy.
- Mango umyć, obrać ze skórki, usunąć pestkę i pokroić na mniejsze kawałki.
- Do orzechów dodać mango, jogurt, miód, cynamon i całość zmiksować.
- Pokroić białą czekoladę i wrzucić do masy, wymieszać.
- Masą napełnić pojemniczki do lodów, stuknąć o blat, by wyzbyć się dziurek w lodach.
- Włożyć patyczki i wstawić do zamrażalki na 2-3 godziny.
- Aby łatwiej wyjąć lody z foremek, zanurzyć na kilka sekund w szklance z ciepłą wodą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz